12 czerwca 2012 – początek ogrodzenia od strony północnej

Ogrodzenie farmy od strony frontowej będziemy powoli budować z mazurskiego kamienia. Od pozostałych trzech stron zdecydowaliśmy się wykonać proste, systemowe ogrodzenie z ocynkowanej i powlekanej na zielono stali z betonową podmurówką. Takie ogrodzenie stanie się „niewidocznie” na tle lasu i posadzonych już żywopłotów. Ochroni nas natomiast od nieproszonych leśnych gości. Lisy już podchodziły, aby się przyjrzeć naszej robocie…

Dzięki uprzejmości pana Mariana Rydzewskiego i firmy STALMET wszystkie elementy systemu zostały sprawnie dostarczone, a wypożyczoną przez niego wiertnicą można szybko wywiercić otwory na słupki. Ogrodzenie powstaje bardzo szybko!