30
lisDość łagodna, jak na tę porę roku, pogoda dodała nam odwagi, aby wykonać przed zimą odpływy kanalizacyjne i wodociąg do budynku. Kanalizacja ma zostać odprowadzona do naszej lokalnej przepompowni ścieków, która w przyszłości będzie tłoczyć ścieki do wykonanej już wcześniej sieci. Trudne zadanie wykonania przepompowni na głębokości około 6 m (poniżej najniższego odpływu z piwnic) wykona firma AQUAT. Jeśli uda się wykonać wszystko przed mrozami to będziemy mogli zasypać wykopy wokół budynku.
17
lisPodpiwniczona część budynku jest już nakryta stropem. W części niepodpiwniczonej trzeba jeszcze przygotować żelbetonowe słupy konstrukcyjne, a całość fundamentów odpowiednio zaizolować i docieplić styropianem. Jeśli uda się to zrobić przed zimą to będzie można zsypać wykopy w środku i wokół budynku. Mobilizujemy wszystkie siły.
16
lisWczoraj udało się zabetonować cały strop nad piwnicą budynku mieszkalnego. Dzięki dobrze przygotowanym szalunkom, zbrojeniom, a poza tym świetnym przygotowaniu ludzi i narzędzi pracy wszystko poszło szybko i bez zakłóceń. Zdążyliśmy przed zimą!
14
lisWszystko przygotowane pod betonowanie pierwszego stropu! Stemple na szalowanie stropu czekały od czasu przebudowy basenu w Tęczowym Domu. Pozostałe nasi mieszkańcy i ich instruktorzy pozyskali w lesie. W piwnicy pan Wiesiek i Tomek starannie wymurowali z cegieł kominy dymowe i wentylacyjne. Następnie stanął las stempli, a na nich szalunki stropu. Potem starannie wykonane zbrojenie. Jeszcze tylko przepusty instalacyjne, klocki dystansowe i… można zalewać. Nawet niebo wstrzymuje zimę, abyśmy zdążyli!
Jednocześnie chłopcy pracowicie zasypują i zagęszczają piasek w tych częściach fundamentów, w których nie będzie piwnic.
1
paźZaraz po wybetonowaniu i wykonaniu izolacji ław fundamentowych przystąpiliśmy do budowania fundamentów domu. Do osiągnięcia tego celu potrzeba tylko 7 670 betonowych bloczków fundamentowych, nieprzeliczonej ilości zaprawy cementowej i drutu zbrojeniowego oraz wielkiego wysiłku pracowników, w tym mrówczej pracy przyszłych mieszkańców „Tęczowej Farmy”.
Od dziś mamy już prąd. Umowa z Zakładem Energetycznym podpisana. Instalacja wykonana przez pana Andrzeja działa bez zarzutu! Pracy betoniarki, wiertarek i innych urządzeń przestał wreszcie towarzyszyć jednostajny turkot generatora prądu, a w budynku gospodarczym mamy już ciepłe światło.
Chłopcy pracowicie zasypują piaskiem ławy fundamentowe piwnic – podłoże pod przyszłą posadzkę. Już wyobrażamy sobie pierwszy strop – nad piwnicą, a potem następne…
Jakby dla umocnienia naszej nadziei w tych dniach Bóg dał nam znak przepięknej tęczy rozciągającej się nad naszą Tęczową Farmą!
10
wrzPrzygotowanie szalunków, zbrojeń i zabetonowanie ław fundamentowych było naprawdę sporym wysiłkiem. Trzeba było jeszcze zdjęć szalunki, pokryć ławy izolacją i teraz można będzie już budować fundamenty!
9
wrzWiększa część ław fundamentowych została w minionym tygodniu zabetonowana, rozszalowana i pokryta izolacją! Oczywiście konieczny był zakup gotowego betonu podawanego pompą z „gruszki”, ale wszystko idzie bardzo sprawnie dzięki dobremu przygotowaniu wszystkich elementów konstrukcji.
2
wrzPo urlopie nasi pracownicy wrócili na budowę. Po wytyczeniu i wylaniu betonowych podstaw pod ławy przyszedł czas na mozolne wykonywanie szalunków, zbrojeń i betonowania właściwych ław fundamentowych. To jeden z mniej efektownych i trudnych, ale bardzo ważnych etapów budowy.
W międzyczasie chłopcy dbają o zielone otoczenie posesji.
28
lipLipiec 2012 był miesiącem żmudnego wytyczania fundamentów domu i wykonywania podstaw pod ławy fundamentowe. Grunt, na którym ma stanąć dom jest piaszczysty, stąd konieczność wylania z chudego betonu solidnych podstaw, na których oprze się zbrojenie i ławy (w końcu wiadomo jak to jest z „budowaniem na piasku”…). Zaskakująco wyglądają „schodki do piwnicy”. Po prostu tylko centralna część domu będzie podpiwniczona, a fundamenty muszą się łączyć i w ten sposób trzeba było – zgodnie z projektem – zniwelować poziomy. Praca odbywała się w trudnych warunkach atmosferycznych. Ulewne deszcze powodowały osuwanie się wykopu. Na szczęście pomógł nasz ciągnik i wytrwałość pracowników, którzy teraz zasłużyli na krótki urlop.
Ale farma to nie tylko budowa. Codziennie przyjeżdżamy tu z psami, które są zachwycone górami piasku i kąpielami w jeziorze.
W tym miesiącu odwiedzili naszą farmę goście z Hiszpanii, z USA i nawet z dalekiej Brazylii!
Codziennie zbieramy też nasze dojrzewające warzywa.
1
lipWczoraj zakończone zostało ogrodzenie farmy od jej trzech stron: północnej, zachodniej i południowej. Ogrodzenie od frontowej strony wschodniej ma na razie wybetonowany solidny fundament i czeka na swój czas.
Tymczasem pod folią i na grządkach dojrzewają owoce naszej pracy!